Bez kategorii

Kolor szok?

Przypomniała mi się, przy okazji ubiorowej retrospekcji, dość zabawna, (z perspektywy czasu), sytuacja, z lat młodości gdy pracowałam dorywczo w jednym z biur. W tym okresie głównie chodziłam w dżinsach i koszulach, rzadko ubierałam spódnice, ale akurat miałam kilka rzeczy z darów zagranicznych. Czasami więc ubierałam się w jedną z takich podarowanych spódnic, która była w dość rzucającym się w oko, kolorze jasnego różu , a do tego ubierałam koszulę w kolorze pomarańczowym.

Było to w owych czasach, nie tylko, jak na biurowe klimaty, ale w ogóle, naprawdę śmiałe i zaskakujące zestawienie kolorystyczne, więc wyróżniałam się ubiorem, w sposób zauważalny.

Pewnego dnia, idąc biurowym korytarzem, ubrana w ten kolorystyczny zestaw, natknęłam się na dwie koleżanki, z innego działu, które rozmawiając z sobą, wyłoniły się z na przeciwka.
Gdy mnie zobaczyły, ucichły. Spoglądając to na siebie, to na mnie, przeszły obok i usłyszałam: – Widziałaś? Okropne!

Musiało minąć kilku dekad, aby to moje spontaniczne zestawienie kolorystyczne, które wywołało szok mentalny u biurowych koleżanek, o gustach wyrosłych na powszechnej wtedy szarzyźnie, zagościło w dezajnie, najpierw u kreatorów mody, a potem już powszechniej.

Nie wykluczone jednak, że ja pierwsza wynalazłam taki zestaw kolorystyczny!
Możliwe, że dobrze bym rokowałam jako Kreatorka Mody? 🙂

Choć w czasach mojej młodości, nie słyszałam o takich możliwościach tutaj, gdzie zgrzebna szarzyzna potrafiła przysłaniać zbyt kolorowe marzenia, a ja nie byłam wystarczająco zdeterminowana, do wyruszania w świat, który w tamtym okresie nie stał dla nie zdeterminowanych otworem.

Zdjęcie u góry przestawia mnie, gdy miałam 19 albo 20 lat.

Poniżej kolaż z moim zdjęciem, przedstawiający omawiany zestaw kolorystyczny, i w moim odczuciu dobrze obrazujący kontrast, pomiędzy szarzyzną tamtych lat, a światem, gdzie do tej pory trawa bywa bardziej zielona.

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *