Dzisiaj było bardzo wietrznie i zimno, więc do sesji zdjęciowej wybrałam miejsce w pobliżu, które z uwagi na swój architektoniczny charakter, jest dość często wybierane przez turystów, i nie tylko, jako tło do pamiątkowych i artystycznych fotografii.
Ogromne odrzwia wyglądają jak brama do świata Gigantów, i mogłyby nawet posłużyć jako scenografia do filmu o Podróżach Gullivera. 🙂
Today it was very windy and cold, so for the photo shoot I chose a place nearby that, due to its architectural character, is quite often chosen by tourists, and not only, as a background for souvenir and artistic photographs.
The huge doorway looks like a gateway to the world of Giants, and could even serve as a set for a movie about Gulliver’s Travels. 🙂